Czeka was dużo pracy, rozwiązywania problemów i podejmowania różnych decyzji? Wasz mózg będzie domagał się paliwa, ponieważ wysiłek umysłowy powoduje zwiększone zapotrzebowanie mózgu na energię. Najlepiej nie czekajcie na te sygnały, bo mogą sprowadzić was na manowce i wylądujecie w jakimś fast foodzie. Dajcie mózgowi porządne śniadanie. Czego więc dostarczyć temu żarłocznemu narządowi? Otóż przede wszystkim chodzi mu o węglowodany (glukoza – organizm w wyniku łańcucha reakcji biochemicznych uzyskuje z niej energię potrzebną do funkcjonowania każdej komórki ciała), białka, tłuszcze oraz witaminę C, rozpuszczalne w tłuszczu witaminy A i E oraz wszystkie z grupy B. Dostarczenie tych substancji zapewni naszemu mózgowi energię do pracy, poprawi koncentrację i zdolność logicznego myślenia.
Szczególnie istotne jest połączenie białka i węglowodanów, oczywiście węglowodanów złożonych. Węglowodany złożone metabolizowane są do cukru prostego – glukozy. To właśnie glukoza jest źródłem energii niezbędnym do całego funkcjonowania organizmu. Dostarczona z pożywieniem glukoza nie jest w całości pożytkowana na zapewnienie energii, jej część, w postaci glikogenu magazynowana jest, przede wszystkim w wątrobie i mięśniach, a także – po przekształceniu w kwasy tłuszczowe – w tkance tłuszczowej (tak więc warto pilnować, aby spożywać takie ilości węglowodanów, z których nie powstaną zbyt duże zapasy). Za mechanizm magazynowania glukozy odpowiedzialna jest insulina (wydzielany przez trzustkę hormon regulujący poziom glukozy we krwi). która umożliwia glukozie transport z krwi do tkanek organizmu.
Wracając jednak do naszego mózgu, to pożytkuje on ok. 20-25 % dostarczonej do organizmu glukozy. Lubi jednak stabilne jej „dostawy”, a te mogą być właśnie zapewnione poprzez spożywanie węglowodanów złożonych, z których glukoza uwalniana jest stopniowo. Glukozę mózg wykorzysta na sprawne funkcjonowanie około stu miliardów komórek nerwowych (neuronów).
Dlaczego białko? Dostarczamy w ten sposób niezbędnych aminokwasów, wśród których jest też tryptofan. Połączenie z węglowodanami złożonymi poprawia jego przyswajanie, szczególnie ważne, iż to właśnie tryptofan jest niezbędny do wytwarzania serotoniny, neuroprzekaźnika, który działa antydepresyjnie, podnosi podatność na stres i ból, a także korzystnie wpływa na pracę układu pokarmowego.
Owoce zawierają w prawdzie dużo cukrów prostych, glukozy i fruktozy, ale mają również sporo, spowalniającego przyswajanie węglowodanów, błonnika. Zatem energia z nich uwalniana jest stopniowo. Owoce suszone i banany stanowią dodatkowo doskonałe źródło potasu. Orzechy dostarczą naszemu śniadaniu „mocy energetycznej”, zawierają bowiem dużo kalorii. Najważniejsze są jednak zawarte w nich nienasycone kwasy tłuszczowe, które zmniejszają m.in. ryzyko chorób serca. To one będą dostarczać witamin z grupy B i witaminy E oraz składników mineralnych (fosforu, magnezu, żelaza, wapnia, potasu, cynku i sodu). Spożywanie orzechów przyczyni się do wzmocnienia układów nerwowego i krążenia i wpłynie korzystnie na pracę mózgu, pomoże też obniżyć ryzyko cukrzycy typu 2, zawału serca, udaru mózgu i niektórych nowotworów.
Dobrego dnia!
Żródło: www.poradnikzdrowie.pl, http://www.medonet.pl/, wroclaw.wyborcza.pl,