Owsianka to niewyczerpane pole do popisu. Dziś biało – niebieska, z bananem i borówkami. A do tego orzechy i ziarna sezamu oraz siemię lniane.
Ziarna sezamu są doskonałym źródłem wapnia (zawierają go więcej niż mleko), oraz przeciwutleniaczy i fitosteroli – substancji niezbędnych do prawidłowej pracy serca i zapobiegającym niektórym nowotworom. Sezamolina – wyciąg z sezamu hamuje rozwój komórek białaczki limfatycznej powodując ich apoptozę (śmierć komórkową). Zawarte w sezamie fitoestrogeny (lignany) mogą sprzyjać hamowaniu rozwoju nowotworów wywołanych nieprawidłowym poziomem hormonów (rak piersi, rak prostaty).
Działanie siemienia lnianego zależy od formy, w jakiej je spożywamy – w ziarnach lub mielone. Zawiera ono kwasy tłuszczowe omega-3, witaminę E, substancje balastowe i śluzowe, białko, potas, cynk, a także fitoestrogeny. Zdecydowanie należy świeżo (składniki bardzo szybko utleniają się) mielić siemię lniane, aby dostać się do jego odżywczych składników. Siemię w ziarnach będzie działać, przede wszystkim, mechanicznie na pracę naszego układu pokarmowego. Ziarna przed dodaniem do owsianki dobrze jest namoczyć.
Smacznego!
Źródło: www.poradnikzdrowie.pl,